Budzę Się

HVZX, Lahu

Spadło jak z nieba na dłonie tak ciężko mi znaleźć odpowiedź Czemu jeszcze tu stoję Jak coś to zabieraj co twoje jeśli coś od siebie dać mogę Dam jeszcze trochę obudziłem się może Za sobą więcej mnie nie ma wszystko nie do poznania Zmieniłem więcej mnie nie ma zmieniłem nie do poznania Daję słowo zmieniłem to złożyłem na nowo Tak budzę się nie lubię Cię Okłamywać siebie w sumie też ja mam to gdzieś Czasem bywa tak że czuję się o niebo lżej Nie zabijaj mnie siebie też siebie też Tak budzę się nie lubię Cię Okłamywać siebie w sumie też ja mam to gdzieś Czasem bywa tak że czuję się o niebo lżej Nie zabijaj mnie siebie też siebie też Wysyłasz spojrzenia jak dymki na czacie Dajesz mi sygnały coś przestaje grać wiem Już dawno się nie uśmiechałaś gdy zaśniesz I widzę masz za złe że dalej tak kłamię Trudno nie mieć kiedy ranię regularnie siebie Ty dostajesz rykoszetem Wiem że ze mną źle ale gorzej jest bez Ciebie Tak budzę się nie lubię Cię Okłamywać siebie w sumie też ja mam to gdzieś Czasem bywa tak że czuję się o niebo lżej Nie zabijaj mnie siebie też siebie też Tak budzę się nie lubię Cię Okłamywać siebie w sumie też ja mam to gdzieś Czasem bywa tak że czuję się o niebo lżej Nie zabijaj mnie siebie też siebie też

Written by: Lyrics Licensed & Provided by LyricFind

Create your own version of your favorite music.

Sing now

Kanto is available on:

google-playapp-storehuawei-store