BUT NA RYJ

Fekir, lil wnyk

But na ryj leci to front Jak robię premierę to gruby jest font Jestem pazerny a chcę tylko dom ale W każdym pokoju niech inny jest szon Chuj na te ciuchy bo nie mam kasy Chcę tylko pukać nie chodzić do pracy Moi ziomale palą dużo trawy Jak wchodzę do sklepu to wynoszę fanty Mówisz patologia to pokaż mi kurwo kto w tym środowisku nie jest pojebany Na razie mam 2k13 na nodze za trzy lata na mordzie będę miał dziaby Widoczny jestem tylko między nogami jak chodzą okrakiem to wiesz kto je nabił To na pewno Nabil mów mu młody Fekir bawię się z paniami i to się nie zmieni A trap a nie a może nie tak A po co ci to toś nie ma to szans na to żeby wyjść To ty jesteś wart że gadasz ten syf But na ryj leci to front Jak robię premierę to gruby jest font Jestem pazerny a chcę tylko dom ale W każdym pokoju niech inny jest szon Chuj na te ciuchy bo nie mam kasy Chcę tylko pukać nie chodzić do pracy Moi ziomale palą dużo trawy Jak wchodzę do sklepu to wynoszę fanty Kto z buta wjeżdża i jaki to but Widzisz go z bliska rozlewa tusz To nie fortuna a obieram kurs Nie widzę wniosków i kandydatur Karty na stół to nie makao Znowu chłopaków tu sponiewierało To żaden poker te kierki czy tarot Choć to ostatnie by tu pasowało Wieczorem i rano jak demon i anioł Wartości MC denominowano Ty zgadnij przez kogo następnie podziękuj Ma pewne obuwie ty doznałeś testu But na ryj leci to front Jak robię premierę to gruby jest font Jestem pazerny a chcę tylko dom ale W każdym pokoju niech inny jest szon Chuj na te ciuchy bo nie mam kasy Chcę tylko pukać nie chodzić do pracy Moi ziomale palą dużo trawy Jak wchodzę do sklepu to wynoszę fanty

Written by: Lyrics Licensed & Provided by LyricFind

Create your own version of your favorite music.

Sing now

Kanto is available on:

google-playapp-storehuawei-store