Rap najlepszej marki

Komar , Jopel , Pawbeats, Młody M, Cira, Sulin, Hukos , Chada, Kajman, PiH , ZBUKU

To nie plus Delty Missisipi podlany burbonem Kamień rzuć w nasze szyki odpalamy ogień Chcieli by żebym był dziś upadłym aniołem Kawiaty rosną na betonie stalowe magnolie Wielu z nich pluje w pysk plując sobie w brodę Liczą zysk z naszych płyt hejtują promocje Od lat czarne słońce kątem zamieszkuje portfel Nie ma miejsca jak Step Step Record Soliders Na mikrofonie ci rodeo rozpieprzę to w parę sekund Skurwiele sieją hejty a chcą statu ze Stepu Pseudo estetów z tylem zakażę i karzę wracać Zrobię im wuwuzelę o piątej rano na kaca Moja praca obracanie w rym tego co ważne Zanim zamienię się w cichy znicz i trupią czaszkę Hip Hop na zawsze wokale i pełne kartki S do T do E do P to Rap Najlepszej Marki Sorry że kiedy tu wchodzę na majk mówią że młody ma formę i wiesz Nigdy nie czułem presji i czas po mojej stronie jest Robię ten gest sceny tu w mig koniec sądu dobry Flap Pip Nie będzie dup jedyne co to te górki liczą kwit Sulin staje chcą na jaja czekaj na następnego dema Ich skillsy jak przyspieszenia wiesz że żaden ich nie ma Sulin Step super rap z pochodzenia sam do grobu Czują się jak bezrobotni w końcu nie mają zawodu Ta to owoce kwiatów z labe cichosza Z niczego co czegoś brawo Step Records i P I H I do dzisiaj tak gra w Czarny piar wbija H Wyjebane ma na zły fejm odkąd sam na sam pokonał K2 Ta chuj w przechwałki coś tak zamilkł Papada ósma mila bunny rabbit Dawaj mi majk tego mi trzeba by żyć Nie przeszkodzi mi w tym nikt Nasza siła to muzyka do ostatnich dni Rap gra jest okrutna dla niektórych smutna Tyle jest tu łaków którzy nie dożyją jutra Ja biorę co Bóg da jest hojny dla mnie Wychodzę na ulicę i niosę swoje przesłanie Idziemy ramię w ramię trzyma się ekipa Jak robić rap nie próbuj nas rozliczać Wjeżdża gruby balet będą nas wspominać Przyniosę całą prawdę jeszcze zanim zacznie świtać Masz tu pieprzony poemat na temat tego co widzisz Nie jestem kurwa Made a to nie jest MTV Grzechami cię nakarmię sumienie przeoram Twoje stereo dla mnie to konfesjonał To jak religia życia majk zamiast krzyża Jedyne co wyznaję w sercu to ta muzyka Po niej będą oddychać jakby odeszły im wody Stoją zasrani jak TOI TOI na placu budowy Nie każdy z was tu przeliczał nas na sumę Prawdziwi przyjaciele wspierali by dziś czuć dumę Walcz rozumem graj spod dobrych szyldów Zamiast szczekania szczeniąt będziesz głosem wilków Taki rap na rynku od lat wspiera na duchu Jeśli masz kompakt rati i brak wady słuchu Sprawdź zuchu zanim powiesz na starcie Zresztą chuj mnie obchodzi wasza zawiść na razie Nas cała polska wytwórnia ziomek sprawdź to Step Records Te zwrotki po Polsce stąd nie biegną a lecą Kolejny sezon niech wiedzą kto jest Number One Kolejny sezon z tą ekipą wam ten Hip Hop gram Nie stoję tu sam wiem mam przed sobą publikę Zespół ZBUKU Stepy wzięły kurwa całym szykiem Tak robię muzykę jestem zawodnikiem w grze Czekaj na drugą płytę ZBUKU Z do J do P Masz tu rap ze Step Records prosto z serca i duszy Będziesz pluł sobie w brodę jak się kurwa wykruszysz Gwałcimy twoje uszy bębenki idą w pizdu Jak wbijamy na scenę nigdy nie słychać gwizdu Tutaj nie ma cynizmu wierzymy w swoje cele Liczy się Hip Hop ziomuś a nie pełne portfele W sercu mamy nadzieję no i nic do ukrycia Żaden z nas się nie kłóci z tymi prawdami życia Dziesiątki koncertów w roku cała Polska hałas Boli cię gardło mała Mamy coś do ssania Na falach 666 radio killer Zapasem mistrzowskim złoto i platyna Szesnastki ile ich miałem dzieciaku Ron Jeremy polskiego rapu Ty robisz karpia i kładziesz się w wannie My hejterami karmimy piranie Step Records zapamiętaj liryczna banda Weź to na serio to nie 3D i iMac 5 lat za nami tak na to patrzę To była gra o najwyższą stawkę Wygrana brat dla niepokornych lekcja Jeszcze urządzimy wyścigi na meleksach Ekipa bez układu w TV stacjach My nie pijemy wódki w naparstkach Lustro mam w szafie więc podchodzę do szafy Ręki nie pcham do gaci ale poprawiam graty Rap bez kompromisu wiesz tak mają dranie Szczytem naszych marzeń nie jest ciepła woda w kranie Nie ma miejsca jak Step Step S do T do E do P Rap Najlepszej Marki Masz tu rap ze Step Records Pierdolona nadzieja tej całej Polskiej Rap Armii Nasza siła to muzyka do ostatnich dni

Written by: Lyrics Licensed & Provided by LyricFind

Create your own version of your favorite music.

Sing now

Kanto is available on:

google-playapp-storehuawei-store