Nie wiadomo skąd wiatr wieje

Martyna Jakubowicz

Bohaterzy przeszłych dni Nikt już nie pamięta ich Podróżą w czasie zmęczeni I prawdą swoją znudzeni Głosiciele jakichś spraw Mądrzy tak i wielcy tak Wiedzą po co walka trwa Co ich tak do przodu gna Sprawozdawcy każdej chwili Uczesani mądrzy mili Prawomocni niepodzielni Prawdomówni wodoszczelni Rzemieślnicy ciemnych kart W pocie czoła znaczą szlak W nocy nie śni im się nic Ciszy nie przerywa krzyk O historii zapomnieli Co paskudną ma zasadę W swoje tryby wszystko wkręca I każdemu daje radę Więc nim zdołasz się rozglądnąć Już ci całą rękę chapnie Nową maskę ci nałoży Będziesz w niej wyglądał ładnie Tak się szybko gra spodoba A tyranem być nie trudno Mędrcem kupcem lub złodziejem Ku przestrodze ten wiatr wieje Stary król był nowym królem Nowy król się zestarzeje Czy coś zdoła tu poprawić Nie wiadomo skąd wiatr wieje Nie wiadomo skąd wiatr wieje I kierunek często zmienia Silne drzewo mu się oprze I nie zrani on kamienia Silne drzewo mu się oprze I nie zrani on kamienia Nie wiadomo skąd wiatr wieje Nie wiadomo skąd przychodzi Nie wiadomo skąd wiatr wieje Nie wiadomo skąd przychodzi

Written by: Lyrics Licensed & Provided by LyricFind

Create your own version of your favorite music.

Sing now

Kanto is available on:

google-playapp-storehuawei-store